Gwiazdka tuz, tuż…

W pewne grudniowe popołudnie u progu drzwi szpitala zjawił się miły gość z wielkimi , świątecznymi torbami. Zostawił je i szybciutko zniknął, bo pandemia nie pozwala na odwiedziny. Ale udało się rozwiązać zagadkę, kim był ten człowiek. To Pan Marek Wodnicki z firmy Treko Laser, który już od ponad 15. lat wraz ze swoją żoną Justyną obdarowują naszą szkołę.

Tym razem to przedszkolaki były szczęśliwymi odbiorcami prezentów. Dzieci z niecierpliwością czekały na odpakowanie niespodzianek, wśród których znalazły się akcesoria do zabaw tematycznych związanych z gotowaniem (naczynia, atrapy owoców i warzyw) oraz pojazdy typu samochody i kolejki. Gdy tylko przyszedł czas na dowolne zabawy w ruch poszła kuchenka i mata z uliczkami. Radości nie było końca!

Dziękujemy za wielkie serce oraz życzymy zdrowych i wesołych Świąt Bożego Narodzenia naszym Przyjaciołom!

Galeria zdjęć: