Tańcowała igła z nitką…

…nie, tym razem nie z nitką, a z wełną czesankową.

Na dzisiejszych zajęciach pozalekcyjnych uczniowie poznali nową technikę rękodzielniczą – filcowanie na sucho. Choć prace wykonane tą techniką wyglądają na skomplikowane i każdy zaproszony do pracy mówił „ja tak nie umiem”, to w trakcie okazywało się, że to nic trudnego. Do wykonania płaskiego obrazka (można też robić prace przestrzenne) potrzebne są: arkusz filcu, mata gąbkowa, specjalna igła z zadziorkami, wełna czesankowa i trochę wyobraźni. Dzisiaj wykonywane były liski i sówki, wg wzoru lub własnego pomysłu. Każdy chciał swoją gotową  pracę zabrać ze sobą do domu, więc pozostały nam tylko zdjęcia.

Technika ta ma działanie relaksujące, uspokajające i wyciszające. W  trakcie pracy kilku osób słychać tylko rytmiczny stukot igieł…